Ja najczęściej rozmawiam o muzyce. Choć w mojej paczce każdy słucha innej ;D. Ja, jak napisałam wcześniej na temacie o muzyce słucham Rocka, ale przez to że moją przyjaciółką jest osoba słuchająca techno, mogę pobujać się i przy tej muzyce. Lubię rozmawiać Też o... stronkach internetowych, o których większoś dizewczyn w moim wieq nie wie;D(np. ogame), bo większośc dziewczyn prowadzi fotoblogi i blogi (ja też ale to przy okazji;D). dobra Rozpisałąm się, a najgorsze to, że nie na temat;DD. Taka mania:)).


A wy?

by: Ania94.;)

No z przyjaciólkami. :D nie mam ich za wielke bardziej uważam jej za koleżanki bo nie za bardzo wierze w przyjaźń damsko-męską ale to już inny temat :D O czym gadać hm.. no napewno jeśli jest to przyjaciółka to można troszke poplotkować (choć nie wszyscy to lubią np:Ja) na pewno można także pogadać o czymś co się stało niedawno. moze coś w swoim życiu. takie tam :D ja jak gadam to już gadam czasami się sam nie zastanawiam co mówie ale już taki jestem :D pozdrowienia dla gadaczy :D

Jeśli chodzi o przyjaciół, naprawde ma się ich niewielu [ jeśli sie wogóle ma (mowa o prawdziwych przyjaciołach, takich na dobre i na złe)].
Mogę sie pochwalić że mam takiego przyjaciela, co prawda jednego, ale moge z nim pogadać na każdy temat, o swoich problemach, o jego problemach, zawsze mamy jakiś temat do obgadania. Ostatnimy czasy gadamy o osiemnastce ( razem chcemy organizować ) i o robocie na wakacje (myślimy o zagranicy). Jesli chodzi o kolegow, to przewaznie rozmowa tyczy sie samochodow, gier kompoterowych, jakiś laseczek itp
Z koleżankami rozmawiam na rózne tematy, zależy od okoliczności, przeważnie jest tak ze dostosowuje sie do tego co mowia one, choc sam tez potrafie zarzucić jakimś fajnym tematem.
To chyba tyle jesli o to chodzi.

Pozdro.

No jeżeli chodzi o takich prawdziwych, to mam ich grupkę (co prawda małą, bo 4 osoby, ale mam) no z takimi to się gada nawet o niczym:) i tak będą słuchać;D

Ja z przujaciólkami (przyjaciól nie mam) gadam o.... wszystkim i o niczym :) Mamy pelno tematów, a że ja jestem gadatliwa, to się nigdy nie nudzimy w swoim towarzystwie. Mam taka gadatliwą kumpelę Ankę i z nią non stpo nawijamy, co doprowadza jej starszego brata (to Kylo) do szalu.

Sasame napisał:

Ja z przujaciólkami (przyjaciól nie mam) gadam o.... wszystkim i o niczym :) Mamy pelno tematów, a że ja jestem gadatliwa, to się nigdy nie nudzimy w swoim towarzystwie. Mam taka gadatliwą kumpelę Ankę i z nią non stpo nawijamy, co doprowadza jej starszego brata (to Kylo) do szalu.

Popieram ten szał. wiecie jak to wnerwia ? Gadają cały czas. I jeszcze do tego żeby mówiły coś z sensem a tu nie. Gadają o niczym :P pozdrwiam cię Kasiu i zapraszam dziś na kart bo gramy w kanastę. do zobaczenia. pa

Kylo napisał:

Sasame napisał:

Ja z przujaciólkami (przyjaciól nie mam) gadam o.... wszystkim i o niczym :) Mamy pelno tematów, a że ja jestem gadatliwa, to się nigdy nie nudzimy w swoim towarzystwie. Mam taka gadatliwą kumpelę Ankę i z nią non stpo nawijamy, co doprowadza jej starszego brata (to Kylo) do szalu.

Popieram ten szał. wiecie jak to wnerwia ? Gadają cały czas. I jeszcze do tego żeby mówiły coś z sensem a tu nie. Gadają o niczym :P pozdrwiam cię Kasiu i zapraszam dziś na kart bo gramy w kanastę. do zobaczenia. pa

Nie, czasami ten szał jest nieuzasadniony. Nasze tematy są interesujące. A ty czasami sie dołączasz do tego gadania o niczym :D A kanasta się udała :)

No właśnie.! Kylo, ja często też gadam bez sensu. Bo jak sie ma przyjaciół to i tak wysłuchają :P
Nie zawsze wszyscy gadają bez sensu. Ja często (przez przypadek) Walnę coś z sensem. xDD

No widzisz. Ja się moge założyc, ze on nie zawsze gada z sensem. A pozatym nas jest dwie, a on jeden, więc mamy przewage i powinien się podporządkowac naszemu gadaniu :D

No właśnie.!

Większość ma rację!